czwartek, 30 stycznia 2014

Sukieneczka na szydełku dla Natalki

Od dłuższego czasu zbierałam się do zrobienia sukienki dla mojej córeczki. 
Oglądałam zdjęcia i zachwycałam się cudownymi sukieneczkami, aż w końcu sama postanowiłam zaryzykować i wydziergać sukienusię. Podchodziłam do tej robótki dość sceptycznie.
Najpierw powstał karczek - nie obyło się bez spruwania i przymiarek - młoda dama  nie była zachwycona. Kiedy już wykonałam karczek zaczęłam wierzyć w swoje umiejętności i dól sukieneczki wykonany z muszelek poszedł bardzo szybko - nawet nie musiałam nic pruć i poprawiać. 
Do sukieneczki zrobiłam opaskę z muszelek wykończoną kwiatkiem.
Nie było aż tak źle i na pewno spod mojego szydełka wyjdzie kolejna sukieneczka dla Natalki.









 A tak prezentuje się moja mała modelka w swojej sukieneczce.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz